7 grudnia br. Towarzystwo Miłośników Wiśnicza w ramach cyklu „Wiśnicz jakiego nie znamy” zorganizowało spotkanie z o. dr hab. Aleksandrem Krzysztofem Sitnikiem na temat – Klasztor Karmelitów Bosych w Wiśniczu od 1630 do czasów współczesnych.
Ojciec Aleksander Krzysztof Sitnik rozpoczął wykład od przedstawienia źródeł do dziejów klasztoru w Wiśniczu przechowywanych m.in. w bibliotece Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu i Archiwum Prowincji Karmelitów Bosych w Czernej koło Krzeszowic. Wiele miejsca poświęcił również fundatorowi Klasztoru Karmelitów Bosych w Wiśniczu-Stanisławowi Lubomirskiemu, jego koligacjom rodzinnym, a także działalności budowlanej. Prelegent podkreślił, że wśród budowli sakralnych wzniesionych przez Stanisława Lubomirskiego, najwspanialszą był Klasztor Karmelitów Bosych w Wiśniczu. Ponadto klasztor posiadał bogatą bibliotekę której zbiory w 1730 r. osiągnęły 1800 tytułów. W czasie potopu szwedzkiego klasztor wraz z zamkiem padł łupem najeźdźców. Zagrabione dobra wywieźli na 150 wozach. Podczas ucieczki przed Jerzym Lubomirskim podpalili klasztor i zamek. Pożar został szybko ugaszony. Kolejnym tragicznym okresem w dziejach Klasztoru Karmelitów Bosych był okres zaborów. Wiśnicz wszedł w granice monarchii austriackiej. Cesarz Józef II Habsburg wychodził z zasady, że zachowywał klasztory tzw. użyteczne, czyli prowadzące szkoły, szpitale, przytułki, a kasował klasztory tzw. nieużyteczne, nie prowadzące żadnych dzieł społecznych. 23 kwietnia 1783r. Na mocy Rozporządzenia cesarskiego skasowano Klasztor Karmelitów Bosych w Wiśniczu. Austriacy wywieźli skarbiec, a dobra ziemskie przejęli na fundusz religijny. Ponoć Austriacy wywieźli z klasztoru dwa wozy obrazów. Budynki klasztorne zostały przeznaczone na więzienie. Od 1786r. W skasowanym klasztorze mieścił się sąd kryminalny i mieszkania sędziów. Jednym z sędziów był Michał Kossak, ojciec Juliusza Kossaka, który urodził się w Wiśniczu. Wybuch II wojny światowej spowodował kolejne zniszczenia przez Niemców zabudowań poklasztornych i rozbiórkę kościoła, a także zdewastowano podziemną kaplicę pw. św. Krzyża, gdzie znajdowały się sarkofagi rodziny Lubomirskich.
Spotkanie współfinansowane przez Powiat Bocheński.